Te pikantne zazwyczaj, nadziewane ciastka dostępne są w piekarniach na terenie całego kraju. Są wspaniałą przekąską dla głodnych dzieci po szkole lub każdego, kto się spieszy, a także popularnym śniadaniem. Najlepiej smakują— ciepłe z pieca, kruszące się i obficie wypełnione.
Nadziewane wypieki są popularne na całym świecie. Mamy np. sajgonki, empanady i samosy. Burek wywodzi się od tureckiego borka, chociaż inne społeczności sefardyjskie cieszyły się równie podobnymi smakołykami już w XVI wieku.
Tradycyjny turecki borek jest zrobiony z ciasta filo (lub podobnego ciasta zwanego yufka) i zwykle jest nadziewany serem lub szpinakiem. Na wielu izraelskich targach spożywczych znajdują się stragany sprzed trzech pokoleń, założone przez tureckich imigrantów, którzy sprzedają te wypieki w izraelskim stylu, duże i z odpowiednim wyborem dodatków z różnych regionów mieszkających tutaj grup imigrantów. Są więc bourekasy z dodatkiem wolno gotowanych brązowych jaj z Iraku i Maroko, pikli z Europy Wschodniej, tahini czy dipów z tartych pomidorów i ostrego sosu jemeńskiego.
Z biegiem czasu borki przekształciły się w bureki, stając się coraz mniejsze, z większą różnorodnością nadzień i często z ciasta francuskiego. Obecnie większość izraelskich piekarni oferuje co najmniej pięć różnych rodzajów bourekasów, od nadziewanych szpinakiem po bardziej nowoczesną pizzę, dzięki czemu zawsze znajdziesz burekę, która zaspokoi Twój smak.
Jedynym minusem jest to, że może być trudno stwierdzić, co jest w środku, gdyż w większości przypadków ciasto całkowicie zakrywa nadzienie. Nie ma nic gorszego niż wgryzanie się w coś, co uważałeś za burekę z puree ziemniaczanego tylko po to, aby odkryć, że jest wypełniona bakłażanem.
Jak rozpoznać co znajduje się w środku „bourekas”?
Miejscowi jednak wiedzą, że w tym szaleństwie kryje się metoda. Kolekcja burek spiralnych, prostokątnych i trójkątnych w rzeczywistości przestrzega ścisłego kodeksu. Co dziwne, możesz podziękować rabinom Izraela za kod rozpoznawana bureki. Brak oznakowania zewnętrznego postrzegali jako zagrożenie dla kaszrutu – bez wyraźnego rozróżnienia na nabiał i nadzienie parve (ani nabiałowe, ani mięsne), bardzo łatwo było komuś omyłkowo wgryźć się w serową burekę po posiłku mięsnym.
Tak więc aktualnie każda koszerna piekarnia czy producent w kraju dopasowuje to samo nadzienie do określonego z góry kształtu. Każdy, kto się nie dostosuje, straci certyfikat koszerności, a wraz z nim mnóstwo klientów.
Poniżej zdradzamy Wam ten tajny kod:
- parve z ciastem filo musi mieć kształt trójkątny lub spiralny (np. szpinak);
- nabiał z ciastem filo musi być okrągły lub w kształcie cygara;
- parve z ciastem francuskim musi być kwadratowe lub prostokątne (np. ziemniaczane);
- nabiał z ciastem francuskim musi być trójkątny (np. słony ser bułgarski, grzyby).
Bureki są łatwe do zrobienia w domu, szczególnie jeśli używasz ciasta kupionego w sklepie. To świetny sposób na wykorzystanie resztek i łatwą do zrobienia kolację w tygodniu. Nie bój się eksperymentować również z nadzieniem. Powodzenia.
Anna Szczypińska, 03.11.2021r.