W Jerozolimie, na zboczu góry Skopus, niedaleko campusu Uniwersytetu Hebrajskiego rozciąga się brytyjski cmentarz wojskowy. Pochowano na nim ciała 2.515 żołnierzy brytyjskich, poległych na terenach dzisiejszego Izraela w trakcie I wojny światowej. Ustawiono też pomnik poświęcony 3.300 dalszych żołnierzy, których ciała spoczęły w niezidentyfikowanych miejscach na terenie Egiptu i Palestyny.
Niewiele osób pamięta, że obszar dzisiejszego Izraela był polem krwawych walk w trakcie I wojny światowej. W wojnie tej Turcja była sojusznikiem Niemiec i Austro-Węgier, a jej głównymi przeciwnikami były oddziały rosyjskie na Kaukazie i brytyjskie na Bliskim Wschodzie i terenach dzisiejszego Iraku.
Na terenie Bliskiego Wschodu przed wybuchem I wojny światowej w granicach Turcji pozostawały obszary dzisiejszego Izraela, Syrii, Libanu, Iraku oraz zachodniej Jordanii. W prawnej zależności od Turcji pozostawały zaś Egipt i Cypr, które faktycznie zarządzane były Brytyjczyków.
Armia turecka w latach 1911-1913 przegrała trzy wojny: jedną z Włochami oraz dwie bałkańskie, w wyniku których utraciła większość terenów na terenie Europy oraz Libię. Klęski doprowadziły Turcję do ścisłego sojuszu z Niemcami, którzy przeprowadzili reorganizację armii tureckiej i wydelegowali swoich oficerów do sztabów tureckich.
Turcja do wojny przystąpiła dopiero po dwóch miesiącach od jej rozpoczęcia. Jej wojska zaatakowały Rosjan na Kaukazie i podjęły próbę zajęcia strefy Kanału Sueskiego.
Wprawdzie nie udało się im zrealizować swoich celów, ale ich oddziały wykazały się dobrym wyszkoleniem i wyposażeniem. W 1915 roku oddziały tureckie odparły desant wojsk Ententy pod Gallipoli, gdzie w półrocznych, krwawych walkach zginęło ponad 135 tysięcy żołnierzy. Udało się im również zatrzymać brytyjską ofensywę na Bagdad.
W połowie 1916 r. Brytyjczycy przejęli inicjatywę na terenie Synaju. Równocześnie zachęcili szarifa (opiekuna duchowego sanktuariów islamskich) Mekki, Husajna ibn Alego do rozpoczęcia antytureckiego powstania.
Wyposażeni w broń przez Brytyjczyków powstańcy arabscy zdobyli Mekkę i okoliczne porty nad Morzem Czerwonym oraz zablokowali garnizon turecki w Medynie. W tym samym czasie oddziały brytyjskie zaczęły wypierać z Synaju wojska tureckie. W styczniu 1917 r. Turcy po klęsce pod Rafah wycofali się na linię Gaza – Ber Szewa. Tu dowodzeni przez niemieckiego generała Ericha von Falkenhayna dwukrotnie, w marcu i kwietniu 1917 odparli ataki brytyjskie.
Sytuacja na froncie uległa dalszym zmianom, gdy na czele wojsk brytyjskich stanął generał Edmund Allenby. Ten doświadczony w wojnach kolonialnych oficer dobrze rozumiał jakie znaczenie ma zaopatrzenie armii zarówno w broń jak i w żywność i wodę. Dlatego przed kolejnym atakiem na linię tureckie, podciągnięto w pobliże frontu linię kolejową oraz wodociąg.
31 października 1917 r. oddziały brytyjskie zaatakowały linie tureckie pod Ber Szewą, i po tygodniowych walkach zmusiły Turków do odwrotu. Dzięki szerokiemu wykorzystaniu kawalerii i lotnictwa wojska brytyjskie posuwały się szybko na północ.
Głośnym echem w całym świecie odbiła się informacja, iż 9 grudnia Brytyjczycy zajęli Jerozolimę. Dopiero kilka dni później Turkom udało się ustabilizować obronę na linii zaczynającej się na północ od Jaffy i ciągnącej się do brzegów Jordanu.
Dalsze postępy wojsk brytyjskich zostały powstrzymane ze względu na sytuację w Europie. Ofensywa niemiecka w Ardenach zmusiła Anglików do wysłania większości wojsk z Bliskiego Wschodu do Francji.
Dopiero we wrześniu 1918 r. generał Allenby nakazał dalszy atak. Wojska brytyjskie 19 września przełamały obronę oddziałów tureckich. Następnie w wyniku działań ofensywnych, nazwanych później bitwą pod Meggido większość wojsk osmańskich została rozbita lub wzięta do niewoli. Pościg za uciekającymi oddziałami wroga doprowadził do zajęcia obszarów dzisiejszej Syrii i zakończył się w momencie kapitulacji Turcji, 30 października 1918 r.
Po zakończeniu działań wojennych Anglicy zostali na Bliskim Wschodzie. W wyniku działań dyplomatycznych otrzymali tu od Ligi Narodów mandat do sprawowania administracji nad terenem Palestyny, czyli dzisiejszych obszarów Izraela i Jordanii. To właśnie brytyjskim władzom mandatowym zawdzięczamy powstanie cmentarza wojskowego w Jerozolimie.
Budowa, w 1927 roku, cmentarza w Jerozolimie wiązała się z likwidacją kilku mniejszych nekropolii wojskowych, skąd przywieziono tu ekshumowane ciała poległych.
Cmentarz podzielony został na kwatery, w których pochowano żołnierzy zgodnie z ich pochodzeniem. W siłach brytyjskich walczyli bowiem rekruci ze wszystkich rejonów Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Stąd leżą tu żołnierze australijscy, z Nowej Zelandii, Indii, Południowej Afryki i Egiptu. Pochowano tu również nielicznych żołnierzy tureckich i niemieckich.
Stanisław Szuro, 30.06.2022