Tahini to pasta sezamowa. Znajdziesz ją z miłością obejmującą shawarmę czy pieczonego kalafiora, wtuloną w sałatkę pomidorową lub jako piękną kałużę pośrodku hummusu. Będąc w Izraelu, odkryjesz prawdziwe tahini. Z dala od gęstej pasty z mielonych nasion sezamu, które można znaleźć na półkach supermarketów za granicą, tahini w Izraelu to kremowy, jedwabisty sos, który stał się królem past od dawna cenionym w kuchni bliskowschodniej.
Chociaż tahini sięga kilku tysięcy lat, a nasiona sezamu uprawiane są w Indiach od 5000 lat p.n.e, jej obecność w regionie Lewantu pochodzi z przed 3-4 000 lat. Przybyła do Izraela z Żydami z krajów Bliskiego Wschodu, takich jak Liban, Egipt i Irak.
Oczywiście był też wpływ nieżydowskich, arabskich obywateli i sąsiadów. Dziś jest tak samo ważna w Izraelu, jak keczup dla Brytyjczyków czy musztarda dla Amerykanów, ale coraz częściej zdobywa również kubki smakowe na całym świecie.
Zgodnie z niedawnym raportem firmy Persistence Market Research, globalny rynek tahini rośnie o ponad 5% każdego roku, a Izrael stał się jednym z czołowych światowych producentów. W 2016 roku eksport tahini m.in. do USA, Włoch, Australii przyniósł do Izraela ponad 30 mln dolarów i nietrudno się domyślić, dlaczego.
„Chociaż jest bogaty w kalorie, jest również bogaty w składniki odżywcze, jest doskonałym źródłem wapnia, żelaza i białka oraz jest niezwykle zdrowy” – powiedziała Sarit Orenstein, która wraz z mężem prowadzi małą fabrykę Melachet HaTochen. Od kamienia młyńskiego prosto do słoika, ci koneserzy tahini od wielu lat produkują surowe tahini i chałwę, mleko sezamowe i olej sezamowy.
W Izraelu tahini jest często ubijane z lodowatą wodą, rozcieńczane sokiem z cytryny i aromatyzowane zmiażdżonym czosnkiem i natką pietruszki. Ale to innowacja sprawia, że sos jest używany w intrygującej mieszance dań. Nie jest już tylko głównym składnikiem hummusu, ale jest też kluczowym elementem izraelskich śniadań, jajecznicy, pieczonego bakłażana, sosów sałatkowych, dipów, popularnej polewy do shawarmy, falafela, sabicha, a nawet znajduje się w deserach, takich jak chałwa i lody.
Przepis na domowe tahini:
Przygotowanie własnego tahini w domu jest nie tylko łatwe, ale także opłacalne i bardzo smaczne. Ten przepis wymaga tylko 2 składników, 20 minut i robota kuchennego.
Należy zakupić łuskany biały sezam. Zalecamy kupowanie ich z pojemników zbiorczych w sklepie spożywczym. Lepsze są łuskane nasiona niż niełuskane, ponieważ mają mniej gorzki smak. Jednak niełuskane nasiona sezamu zapewniają więcej składników odżywczych, więc wybieraj według własnego uznania.
Zmiel nasiona w robocie kuchennym, aż staną się gładką i kremową pastą. Do tego przepisu potrzebny będzie dobry robot kuchenny! Działa również blender o dużej prędkości.
Składniki
* 2 szklanki łuskanego białego sezamu
* 1-2 łyżki awokado lub oliwy z oliwek
Przygotowanie
Rozgrzej piekarnik do 180 C i ułóż nasiona sezamu na gołej blasze do pieczenia. Piecz przez 10 minut lub do uzyskania lekko złotego koloru (uważając, aby nie przypalić).
Wyjmij z piekarnika i ostudź przez 5 minut. Następnie dodaj do robota kuchennego i miksuj do uzyskania gładkiej masy, dodając awokado lub oliwę z oliwek, aby lepiej się miksowało. Ilość potrzebnego oleju zależy od świeżości nasion sezamu i mocy robota kuchennego.
Przełóż do słoika lub zamkniętego pojemnika i przechowuj w lodówce do 3-4 tygodni.
Smacznego!
Anna Szczypińska, 27.11.2020