Jak wyglądają studia w Izraelu?
Polscy studenci już próbują upchnąć swoje notatki i podręczniki do walizek.
Czy w Izraelu też trwają wielkie przygotowanie przed październikiem?
Typowe życie studenta z Izraela prawie w niczym nie przypomina naszego studiowania. Po pierwsze każdy obywatel musi odbyć służbę wojskową i nie zwalniają go z tego jakiekolwiek aspiracje naukowe. Chłopcy odbywają swoją służbę w Siłach Obronnych Izraela przez trzy lata, w przypadku dziewczyn trwa ona rok krócej. Dopiero po wypełnieniu tego obowiązku mogą podjąć dalszą edukację.
Jednak tutaj pojawia się kolejna przeszkoda – studia w Izraelu są w pełni płatne. Co więcej są tak drogie, że wiele z zajęć przeprowadzanych jest przy użyciu multimediów i platform e-learningowych, po to by obniżyć przyszłe koszty powtarzania klasycznie prowadzonych wykładów. Raz nagrany materiał teoretyczny może być używany przez wiele lat.
Warto jednak dodać, że w ten sposób zaoszczędzone pieniądza pozwalają na zapewnienie studentom nieograniczonego dostępu do laboratoriów i zajęć o charakterze praktycznym. W przeciwieństwie do naszych studentów ci z Izraela nie mogą narzekać na nudne wielogodzinne siedzenie w sali wykładowej.
W naszym kraju prawie każdy słyszał o „bogatym życiu studenckim” pełnym alkoholu i dobrej zabawy z małym zakłóceniem w postaci sesji pod koniec semestru. W Izraelu sprawdzanie wiedzy odbywa się prawie na każdych zajęciach, studentom nie są obce testy wstępne przed rozpoczęciem zajęć, jak i kartkówki sprawdzające jak wiele w ich trakcie się nauczyli.
Służba wojskowa i wysokie ceny studiów jednak nie odstraszają młodych Izraelczyków od kontynuowania swoich marzeń o wyższym wykształceniu. Biorąc pod uwagę wysoki wskaźnik edukacji mieszkańców Izraela, to te nieprzychylne okoliczności mogą wydawać się wręcz dodatkowa motywacją do osiągnięcia sukcesu.
Ewelina Kołodziej