Wygląda jak garaż i w czasie pokoju pacjenci, goście i personel szpitala Rambam w Hajfie zwykle parkują tam swoje samochody. W czasie wojny parking ten zostaje jednak zamieniony na ufortyfikowany podziemny szpital na 2000 łóżek.
Podczas obecnie trwającej wojny, przekształcenie parkingu w placówkę medyczną zajęło zaledwie 36 godzin. Ten podziemny szpital może pomieścić 8000 osób i działać samowystarczalnie przez trzy dni.
Jako jedyny na północy szpital trzeciego stopnia (zapewniający opiekę określonych specjalistów) i ośrodek urazowy pierwszego stopnia, Rambam musi być gotowy.
W 2006 roku, podczas drugiej wojny libańskiej, Rambam działał całkowicie na powierzchni ziemi i nie był wystarczająco chroniony, gdy w promieniu kilkuset metrów od niego spadło 60 rakiet. Kierownictwo szpitala zdecydowało, że taka sytuacja nie może się powtórzyć i zaczęto budować podziemną placówkę.
Zbieranie funduszy oraz zaprojektowanie i zbudowanie najbardziej innowacyjnego i największego tego typu obiektu w Izraelu zajęło osiem lat. Ta ufortyfikowana część szpitala posiada 24 sale operacyjne oraz wszystkie inne usługi i sprzęt potrzebne do opieki nad pacjentami.
Podziemny szpital oficjalnie otwarto w 2014 r. i od tego czasu regularnie organizowane są ćwiczenia, których celem jest przygotowanie personelu na prawdziwe wydarzenie, tak jak ma to miejsce obecnie.
Ta placówka została już wykorzystana podczas pandemii, gdzie zorganizowano oddział do leczenia pacjentów z Covid po to, aby odizolować ich od reszty pacjentów ze szpitala naziemnego. Nie była ona jednak wówczas wykorzystana w pełni.
W tym roku, w październiku, wszystkie trzy poziomy, każdy o powierzchni 20 000 m kw, zostały otwarte z myślą o pacjentach już leczonych w Rambam, a także innych osobach, które zostaną przywiezione karetką lub helikopterem w czasie nalotów rakietowych z Libanu. Szpital ten znajduje się zaledwie 50 km od północnej granicy.
Obecnie monitory są podłączone. Prysznice, umywalki, toalety podłączone do wodociągów i kanalizacji. Kable pomiędzy kabinami umożliwiają dopływ tlenu lub wypompowywanie ludzkich wydzielin. Przygotowano 1300 łóżek z czystą pościelą i kocami. Oprócz 14 znajdujących się na poziomach naziemnych, gdzie konstrukcja została wzmocniona na wypadek bombardowań, zaplanowano cztery sale operacyjne pod ziemią.
Szpital posiada także żywność, benzynę, tlen i środki medyczne, dzięki którym może być samowystarczalny przez trzy dni.
Personel szpitala postarał się też ożywić sale, dekorując ściany plakatami z kwiatami, w nadziei, że złagodzą dyskomfort pacjentów, szczególnie u osób cierpiących na klaustrofobię.
Wszyscy mają jednak nadzieję, że wykorzystanie tej części szpitala, nie będzie potrzebne.
Anna Szczypińska, 27.12.2023r.