Nazaret jest największym miastem i stolicą Dystryktu Północnego w Izraelu, czyli historycznie obszaru nazywanego Galileą. Tradycja chrześcijańska opiera się na relacji św. Łukasza, który w tym mieście umiejscawia scenę Zwiastowania. Po okresie ucieczki do Egiptu Święta Rodzina powróciła do Nazaretu i tutaj upłynęły tzw. „ukryte”, gdyż mało znane, lata młodości Jezusa.
Z tych dwóch powodów Nazaret jest obowiązkowym punktem na trasie pielgrzyma po Ziemi Świętej. Wszystkie grupy katolickich pątników zmierzają więc aleją papieża Pawła VI do Bazyliki, gdzie centralnym miejscem i fundamentem sanktuarium jest Grota Zwiastowania. Natomiast w drugiej kolejności kierują się do następnego kościoła należącego do Kustodii Ziemi Świętej, noszącego wezwanie św. Józefa.
Architektura kościoła
Sama budowla nie jest starym zabytkiem. Została konsekrowana w 1914 roku, ale będąc trójnawową bazyliką pod względem architektonicznym jak też dzięki kamieniarskim ornamentom nawiązuje do typowej bazyliki wczesnochrześcijańskiej. Wyniosła wieża zegarowa górująca ponad dachem świątyni od razu rzuca się w oczy wszystkim opuszczającym górną część Bazyliki Zwiastowania i niejako zaprasza pątników w swoje progi.
Wystrój tego kościoła w całości poświęcony jest osobie świętego Józefa oblubieńca Maryi Panny. Absyda w prezbiterium ozdobiona jest malowidłem przedstawiającym św. Rodzinę. Na zakończeniu prawej nawy w absydzie widzimy namalowaną scenę snu św. Józefa i jego rozmowy z aniołem, tak jak to opisał św. Mateusz (Mt 2,19).
Absyda zamykająca lewą nawę ukazuje scenę śmierci św. Józefa w towarzystwie dorosłego już Jezusa oraz pogrążonej w smutku Maryi. W tejże nawie jest ustawiona duża rzeźba przedstawiająca patrona kościoła jako ziemskiego opiekuna Syna Bożego. Figurze świętego towarzyszy kilkuletni Jezus. Obie postaci ubrane w szaty o złocistym odcieniu przyciągają wzrok pielgrzymów, którzy bardzo często gromadzą się w tym kościele na eucharystii.
Bliżej wejścia na ścianie świątyni jest umieszczony wyjątkowo piękny obraz „Jezus pomagający świętemu Józefowi w pracy przy warsztacie”. Otwory okienne wpuszczające światło do nawy głównej wypełnione są kolorowymi witrażami, z których każdy nawiązuje do przymiotów świętego zawartych w kolejnych wezwaniach litanii do św. Józefa.
Dolne krypty
Kościół posiada jeszcze dwa dolne poziomy. To one uzasadniają obecność w tym miejscu kościoła i kultu św. Józefa. Z lewej nawy schodzi się schodami do krypty, pod którą znajduje się podziemna grota. Do jej wnętrza można jedynie zajrzeć przez zakratowany otwór w posadzce krypty, ale widać tylko jej niewielki, podświetlony na zielono, fragment.
W lewej nawie krypty widoczne są wykute w skale stopnie, które wąskim korytarzem po linii łuku prowadzą do jej wnętrza w dół. Mało kto jest jednak tam wpuszczany. Dlatego wygląd pieczary ilustrują tablice poglądowe i zdjęcia zawieszone na filarach krypty. Grota ma niewielką, o niskim sklepieniu przestrzeń, a w skalnej podłodze wykute są otwory służące do przechowywania żywności. Pieczara ta była mieszkaniem i uznaje się ją za domostwo Świętej Rodziny.
Dowodem na to jest znajdujący się właśnie nad nią, na poziomie krypty, basen chrzcielny z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Jego mozaikowe, geometryczne zdobienia, mają symboliczne znaczenie: siedem stopni schodzących do basenu to niebiosa, sześć mozaikowych płytek – aniołowie, rowek – rzeka Jordan, czarny bazaltowy kamień – Chrystus. Wzniesienie baptysterium właśnie tutaj świadczy o przekonaniu wyznawców Jezusa z Nazaretu o jego obecności w tym miejscu.
Badania archeologów potwierdzają zachowane ślady murów kościoła o trzech absydach z czasów krzyżowców. Badacze łączą też to miejsce z relacją Arkulfa, który w VI wieku pielgrzymował do Nazaretu i wspomina kościół w miejscu, gdzie karmiony był Jezus („ecclesia Nutritionis”). Stąd obecny nazywany jest kościołem św. Józefa Żywiciela.
Przekonanie o miejscu zamieszkania Józefa z Maryją i Jezusem około dwustu metrów od Groty Zwiastowania jest kultywowane przez tutejszych gospodarzy – ojców franciszkanów. Kamienna biała rzeźba przedstawiająca te trzy postaci, umieszczona w murze zewnętrznym kościoła, przypomina o tym fakcie każdemu przybyszowi.
Osoba św. Józefa została jeszcze dodatkowo uhonorowana, gdyż kilka lat temu na placu poprzedzającym dojście do kościoła, artystycznie zagospodarowano kolisty teren, a w jego centrum ustawiono spiżową figurę. Święty został ukazany przez rzeźbiarza w scenie zadumy nad tajemnicą dziewiczego poczęcia Jezusa.
Identycznie przedstawiają małżonka Maryi bizantyjskie i ruskie ikony w scenie Bożego Narodzenia. Przy figurze patrona ojców i mężów chętnie robią sobie zdjęcie panowie. Natomiast jasne, błyszczące kolana świętego, dowodzą przesądnej praktyki, że dotknięcie świętego przez pannę zapewni jej znalezienie dobrego męża, a panom bycie dobrym ojcem.
Polskie akcenty
Dla polskich grup, szczególnie miłym akcentem, są dwie tablice. Pierwsza wisi na murze po prawej stronie od głównego wejścia do świątyni. Jest to tablica ufundowana już w 1944 roku przez Szkołę Młodszych Ochotniczek Pomocniczej Służby Kobiet, którą tworzyły dziewczęta, wyprowadzone z ZSRR przez Armię Andersa i mieszkające następnie gościnnie przy klasztorze franciszkańskim.
Druga jest bardzo świeżym polonikiem i widnieje na murze parkanu vis à vis fasady z głównym wejściem. Została ona poświęcona w asyście polskiej grupy 10 listopada 2019 roku, a uwieczniono na niej obraz Świętej Rodziny pochodzący z Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Zdążyła ona dotrzeć z „Polskiego Nazaretu” do galilejskiego domu Jezusa jeszcze przed pandemią. Te dwie tablice są dopełnieniem innych poloników z terenu sąsiedniej Bazyliki Zwiastowania, których polski pielgrzym nie może przeoczyć.
Erwin Jan Kozłowski, 20.03.2023r.