Będąc pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie lub zaglądając do którejś z synagog, możemy zobaczyć modlących się Żydów. Często na głowy mają nałożony szal modlitewny, a na ich czołach jest umieszczone niewielkie, czarne pudełeczko. Podobne możemy zauważyć przywiązane do jednej z rąk. Te dziwne przedmioty nazywamy tefilin.
Szal modlitewny, nazywany w Polsce tałes, a w języku hebrajskim tallit to prostokątny pas materiału nakładany na głowę w czasie modlitwy przez ortodoksyjnych Żydów. Jest on wykonany zazwyczaj z wełny, czasem z bawełny lub jedwabiu. Jest biały, ale ma po bokach błękitne lub czarne pasy. Do najważniejszych elementów tałesu zaliczamy umieszczone na jego końcach frędzle, zwane cicit.
Zwyczaj noszenia tałesu wiąże się z obowiązkiem wypełnienia przepisu biblijnego, nakazującego wiązanie frędzli na krańcach szat [Pwt 22,12]. Pobożni Żydzi nakładają go na głowę na czas modlitwy, aby w ten sposób podkreślić konieczność skupienia się na Bogu i ograniczyć wszystko, co ich może w tym czasie rozpraszać.
Kolejnym elementem żydowskiego stroju modlitewnego są tefilin. Ich nazwa wywodzi się od hebrajskiego słowa „t(e)filla” – modlitwa. Znane są również jako filakterie od greckiego słowa „phylakterion” – amulet.
Są to dwa niewielkie, pomalowane na czarno, pudełka wykonane ze skóry koszernego zwierzęcia. W każdym z nich znajdują się pergaminowe zwitki zawierające fragmenty Tory. Ten sam tekst w pudełeczku umieszczanym na czole jest napisany na czterech fragmentach pergaminu, a ten na ręce na jednym, ale w czterech kolumnach. Teksty te muszą być napisane przez sofera, czyli specjalnego pisarza.
Napisane na nich hebrajskie słowa brzmią w tłumaczeniu na język polski następująco: „Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Panem jedynym. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu. Przywiążesz je do twojej ręki jako znak. Niech one ci będą ozdobą przed oczami. Będziesz się bał Pana, Boga swego, będziesz Mu służył i na Jego imię będziesz przysięgał. Nie będziecie oddawali czci bogom obcym, spomiędzy bogów okolicznych narodów, bo Pan, Bóg twój, który jest u ciebie, jest Bogiem zazdrosnym, by się nie rozpalił na ciebie gniew Pana, Boga twego, i nie zmiótł cię z powierzchni ziemi.” [Wj 13,1-10; Pwt 6,4-9].
Oba tefilin mają do swojej podstawy przymocowane po dwa skórzane rzemyki. Przy ich pomocy mężczyźni – po ukończeniu 13 roku życia – mają obowiązek przywiązać je do czoła i do słabszej ręki, a więc zazwyczaj do lewej. Kiedyś zakładano je na cały dzień. Dziś robi się to tylko na czas modlitwy. Na dodatek obowiązek ten dotyczy tylko dni powszednich, bez szabatu i świąt.
Obyczaj zakładania tefilin nawiązuje do nakazu biblijnego: „Weźcie sobie moje słowa do serca i duszy. Przywiążcie je sobie jako znak na ręku. Niech one będą wam ozdobą między oczami” [Pwt 11,18-19].
Celem noszenia filakterii jest ciągłe przypominanie Żydom, że umysł, serce i ciało mają służyć Bogu i wypełniać przykazania Tory. Talmud dodaje że, tefilin ma chronić modlących się przed grzechem i złem. Pobożność ludowa, zwłaszcza wśród Żydów ortodoksyjnych, wiąże używanie tefilin z ochroną przed demonami i nieszczęściami, a także z zapewnieniem sobie długiego życia.
Stanisław Szuro, 20.01.2023r.