W Betlejem Boże Narodzenie trwa cały rok. W całym mieście wiszą ozdoby świąteczne, a przybywające grupy pielgrzymów, śpiewają kolędy nawet w najbardziej gorące miesiące letnie.
Boże Narodzenie zaczyna się tu już w 2 niedzielę Adwentu, kiedy to uroczyście zapalana jest choinka na Placu Żłóbka, a potem choinki w przylegających do Betlejem miastach Beit Sahur oraz Beit Jalla.
Po tym czasie zaczynają się imprezy świąteczne organizowane przez restauracje prywatne oraz organizacje społeczne zbierające przy tym fundusze dla biednych rodzin. Na Placu Żłóbka otwiera się kiermasz świąteczny ze smakami i produktami z całego świata.
24 grudnia już od rana przechodzą przez Betlejem procesje skautów grających na werblach. W mieście jest wiele szkół skautów i przy okazji świąt, szkoły te rywalizują ze sobą ubiorem czy też układem taneczno-muzycznym.
Po południu w eskorcie policji przybywa z Jerozolimy patriarcha, gdzie prowadzi uroczystości Bożego Narodzenia, a następnie Pasterkę. Na tę drugą niełatwo się dostać, gdyż zaproszenia rozchodzą się jak ciepłe bułeczki na kilka miesięcy wcześniej.
Podczas Pasterki, figurka Dzieciątka Jezus, która na co dzień znajduje się w kościele św. Katarzyny przylegającym do Bazyliki Narodzenia, zostaje wyjęta i przeniesiona do Żłóbka, gdzie pozostaje aż do Święta Trzech Króli. Potem zaczynają świętować Boże Narodzenie prawosławni Grecy i Ormianie. Tak więc święta w Betlejem trwają 2 tygodnie.
Jednym z najlepszych sposobów na świętowanie Bożego Narodzenia w Betlejem jest skosztowanie sezonowych świątecznych przysmaków. Tradycyjnie w domach i restauracjach przygotowuje się świąteczne ciasteczko zwane Maamoul. To bliskowschodnie ciasteczko maślane z ciastem z kaszy manny jest przygotowywane podczas świąt religijnych. Te słodkie ciasteczka są często wypełnione pastą daktylową ajweh i czasami zawierają wodę różaną, pistacje lub cukier puder. Istnieje również Ghraybeh, odmiana kruchego ciasta, które jest również robione z kaszy manny z pistacjami i kwiatem pomarańczy. Te słodkie ciasteczka doskonale komponują się z tradycyjną arabską kawą, mocną i doprawioną kardamonem.
W uroczystościach Świąt Bożego Narodzenia bierze również udział prezydent Autonomii Palestyńskiej – Mahmud Abbas, a do miasta przybywa tysiące pielgrzymów. Wszystkie hotele są zatłoczone, a ulice zakorkowane. Tylko śniegu brak.
Niestety w tym roku będzie inaczej. Można wręcz powiedzieć, że nie będzie Bożego Narodzenia w Betlejem, a raczej jego obchodów. Nie ma choinki, nie ma pielgrzymów i nie będzie skautów. Chrześcijanie z Betlejem solidaryzują się z mieszkańcami Gazy, gdzie od początku wojny zginęło dużo osób. Obchody będą więc tylko w gronie najbliższych, w domach i bardzo skromne.
Anna Szczypińska, 22.12.2023r.