Tel Awiw to istne zagłębie startupów, to kraina mlekiem i miodem płynąca, to w końcu technologiczny tygrys Bliskiego Wschodu. Nie wszyscy wiedzą, że właśnie w tym kraju jest najwięcej startupów.
Jak podaje IVC Reseach Center, w Izraelu co roku powstaje ok. 400 startupów. I co najważniejsze, te innowacyjne technologie powstają po coś. To nie jest hobby jak to bywa w Polsce – to jest sposób na zarabianie pieniędzy i ulepszenia współczesnego życia. Przejdźmy jednak do konkretów.
Wszyscy, którzy lubią nowinki technologiczne mogą je zobaczyć w środku jedynej giełdy papierów wartościowych w Izraelu, która właśnie znajduje się w Tel Awiwie. Giełda jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością i jest własnością banków oraz sektora poza bankowego, położoną na terenie osiedla Lev-ha-ir („serce miasta”) w północnej, bogatszej części Tel Awiwu. Wewnątrz budynku, w którym mieści się giełda powstało Centrum Innowacji i tam prezentowane są wszystkie nowinki. Zdecydowanie warto to zobaczyć.
Water-Gen, a może VRHealth – nowoczesne technologie
W Centrum tym wystawy podzielone są na siedem sektorów, w zależności od tematyki Do tych ciekawszych technologii można zaliczyć m.in. Water-Gen. Wykorzystywana technologia po prostu zamienia powietrze w czystą, nadająca się do spożycia wodę.
Ta mała skrzyneczka zużywa 350Wh na litr i pozwala jej to wyprodukować ok. 3 litrów wody na kilowat energii. Jest to bardzo istotne w kraju, gdzie deszcz pada 3 miesiące w roku, a woda jest na wagę złota.
Kolejna nowinka już jest bardzo dobrze znana – to wirtualna rzeczywistość. Jednak nie jest ona taka zwykła, jakby się wydawało na pierwszy rzut oka. VRHealth dzięki zastosowaniu specjalnego oprogramowania pomoże nam odbyć rehabilitację czy utrzymać systematyczność w ćwiczeniach. Zakładasz gogle i już wiesz co masz robić.
Z kolei z myślą dla osób słabowidzących lub niedowidzących powstała przenośna technologia OrCam MyEye 2. Za pomocą małego urządzenia nakładanego na okulary można bez problemu zidentyfikować twarz, przeczytać tekst czy samodzielnie zrobić zakupy. To bardzo intuicyjna technologa.
Zainteresować was też może aplikacja Gett Business Solutions. Zgromadzi ona dla was wszystkie hotele i usługi transportowe w jednym miejscu. Polecana szczególnie podczas wyjazdów służbowych.
To tylko oczywiście przykłady. Startupów jest o wiele, wiele więcej, w końcu Izrael to druga Dolina Krzemowa. Zadaniem Izraela jest wyhodowanie tzw. jednorożców, czyli startupów wartych ponad 1 mln dolarów.
Waze – startup za milion USD
A teraz o używanych przez cały kraj aplikacjach. Jeśli wybieracie się do Izraela to lepiej je sobie zainstalujcie. Unikniecie wówczas niepotrzebnego stresu, stania w korkach, albo mandatu za złe parkowanie. Już nie mówiąc o możliwości odholowania auta.
Nie ma Izraelczyka, który nie używałby aplikacji Waze do nawigacji samochodowej. Nie wszyscy wiedzą, że to chyba najdroższy w historii startup, bo Google odkupiło go od Izraela za milion USD.
Zapewne zastanawiacie się skąd taka cena? Otóż Google miało konkurencję w postaci Facebooka. Jednak w rezultacie Facebook nie wyraził chęci do zatrzymania głównej siedziby w Izraelu. Google zgodziło się na ten warunek. A czemu Google tyle pieniędzy wydało mając swoją prawie identyczną aplikację, dobrze znaną Polakom Google Maps?
Tak naprawdę Google Maps, czy Waze skutecznie doprowadzą nas do celu. Ale są to dwie różne aplikacje. Waze jest bardziej przejrzysta, bardziej intuicyjna i przede wszystkim kierowcy na bieżąco mogą zgłaszać korki czy kontrole policyjne, a także roboty drogowe czy zamknięcie dróg. Dlatego Google postanowiło kupić Waze będąc pewnym, że ta aplikacja wcześniej czy później wypchnie Google Maps z rynku. Aplikacja dostępna jest również w Polsce, ale ponieważ ma mało użytkowników, nie jest tak precyzyjna jak w Izraelu.
Pango i parkowanie staje się dziecinnie proste
Kolejną aplikacją praktyczną jest Pango. Ta technologia zastrzeżona jest patentem przez m.in. Stany Zjednoczone i Izrael. Pango jest własnością Milgam Ltd. i Unicel Technologies Ltd. Milgam Ltd. to od ponad 30 lat jeden z głównych liderów specjalizujących się w zarządzaniu projektami na izraelskim rynku. Z kolei Unicel Technologies Ltd obejmuje swoim zasięgiem największych przedsiębiorców na terenie kraju.
Dzięki aplikacji Pango bardzo łatwo zaparkujesz i zapłacisz za postój. Ponadto płatność naliczana jest za faktyczny stan parkowania. Nie ryzykujesz mandatu, bo nie dość, że nie musisz się martwić, czy samochód został zaparkowany we właściwym miejscu, czy też zostanie odholowany – to dodatkowo zdalnie możesz kontrolować czas parkowania.
Jak widać nowinki techniczne, chociaż do niektórych podchodzimy jak pies do jeża, mogą ułatwić nam życie. Korzystajmy więc z tych cudów techniki z zagłębia startupów, jakim jest Izrael.
Julita Borowska – Bugdal, 28.10.2020