Byli to członkowie niemieckiej wspólnoty religijnej zwanej Towarzystwem Świątynnym (niem. Tempelgesellschaft), które często mylone jest z templariuszami ze względu na podobieństwo nazw.
Towarzystwo Świątynne powstało w połowie XIX wieku w Niemczech jako odłam Kościoła Ewangelickiego. Jego członkowie wierzyli, że należy odbudować wspólnotę chrześcijańską na wzór starotestamentowych zasad i przygotować się na powrót Chrystusa. By osiągnąć ten cel, zaczęli osiedlać się w Ziemi Świętej, uważając to miejsce za centralny punkt odnowy duchowej.
W latach 60. XIX wieku Towarzystwo Świątynne wysłało swoich członków do Palestyny, która wówczas znajdowała się pod panowaniem Imperium Osmańskiego. Niemieccy osadnicy założyli kilka kolonii, m.in. w Jafie (obecnie dzielnica Tel Awiwu), Hajfie, Saronie i innych miejscowościach.
W Jafie, jednej z pierwszych osad, niemieccy osadnicy wybudowali domy w stylu europejskim, rozwijali rolnictwo i rzemiosło i przyczynili się do modernizacji regionu, wprowadzając nowe technologie, takie jak młyny parowe.
Jedna z najbardziej znanych osad – Sarona – została założona w 1871 roku na terenach, które dziś są centrum Tel Awiwu. Dziś Sarona to popularna dzielnica handlowo-rozrywkowa, ale w jej architekturze wciąż można dostrzec ślady dawnej niemieckiej kolonii.
Co się stało z niemieckimi osadnikami?
Podczas I i II wojny światowej sytuacja niemieckich osadników w Palestynie stawała się coraz trudniejsza, ponieważ byli postrzegani jako wrogowie ze względu na ich narodowość i związki z Niemcami. W czasie II wojny światowej wielu z nich zostało deportowanych przez Brytyjczyków do Australii lub innych krajów.
Dziś ich spuścizna jest widoczna w architekturze oraz w nazwach niektórych miejsc, które przypominają o ich obecności na tych terenach.
Anna Szczypińska, 01.03.2025r.